Babski Magiel wyrusza do KINA KOBIET
Pierwsze inauguracyjne spotkanie Klubu Babski Magiel już za nami. Wieczorową porą 25 października dwanaście pań wyruszyło busikiem do kina Helios w Sosnowcu na wieczór filmowy pod tytułem Kino Kobiet. Przejazd ufundowała nam firma POLNET. Kino Kobiet to ciekawy projekt cyklicznych spotkań w sieci kin Helios w całej Polsce. Kino Kobiet to zawsze ciekawy film specjalnie dobrany
do żeńskiej widowni, poprzedzony licznymi atrakcjami organizowanymi tuż
przed seansem na holu kina oraz na sali kinowej. Atrakcje te, to
najczęściej, pokazy mody, porady stylistów, degustacje czy wystąpienia
specjalistów z różnych dziedzin takich jak: dekoratorzy wnętrz,
lekarze, fryzjerzy, kosmetolodzy, fotografowie itp. Seans 25 października rozpoczął się o godz. 18.30 pokazem fotograficznym Pani Karoliny Sadłoń. Zdjęcia Jej autorstwa wzbudziły w paniach zachwyt i doczekały się burzy oklasków. Następnie odbyło się kilka konkursów np. z wiedzy o kamieniach szlachetnych a także o kaloriach, czyli o tym, co interesuje współczesne kobiety. Nagrodami w konkursach były zaproszenia na wyjazdowy weekend w górach, bony upominkowe do studia fryzur a także do studia makijażu, zestawy kosmetyków Oriflame, zaproszenia na fotoodmładzanie, środki piorące Persil i Silan, karnety do Klubu Fitness, biżuteria a także sesje zdjęciowe u Pani Karoliny Sadłoń. Możemy się pochwalić, że z naszej dwunastki pań los uśmiechnął się do dwóch uczestniczek. Pani Halinka wygrała pudełko kapsułek Persil a pani Usia wygrała wodę toaletową firmy Oriflame. I w końcu przyszedł czas na seans filmu dobranego dla kobiecej widowni. Z przyjemnością obejrzałyśmy francuską komedię romantyczną w reżyserii Sophie Lellouche pt. "Paryż -Manhattan". Ten film to najbardziej „allenowska” ze wszystkich komedii, w których
wystąpił Woody Allen. Mistrz ciętej riposty i absurdalnego poczucia
humoru, który twierdzi, że o związkach damsko – męskich wie wszystko,
powrócił w rewelacyjnej komedii „Paryż- Manhattan”. Niezawodny Woody Allen tym razem doradza, szukającej idealnego
mężczyzny (niekoniecznie przystojnego bruneta) – romantycznej Alice.
Dzięki zabawnym spostrzeżeniom Allena, Alice zrozumie, że prawdziwa
miłość, mimo że jest wieczna, to wieki czekać nie będzie. Tak
romantycznej komedii, z najlepszymi tekstami Woody’ego Allena, jeszcze w
kinach nie było. Reżyserka Sophie Lellouche zrobiła bardziej allenowski film od samego Allena. Lellouche musi uwielbiać Woody Allena, skoro była w stanie podrobić jego styl z taką dbałością o szczegóły. Znakomicie w filmie
wypada aktor Patrick Bruel
w roli speca od alarmów. Reżyserka, która jest także autorką
scenariusza, napisała mu kilka naprawdę świetnych tekstów. Sam Allen
jest w tym filmie bardzo wdzięcznym dodatkiem. Wisienką na całkiem
smacznym torcie. Ten bardzo udany wieczór to recepta na walkę z jesienną nostalgią. Tym sposobem polecamy spędzanie czasu z klubem Babski Magiel na osiedlu Osiedlu Gigant.
Komentarze
Prześlij komentarz