Skąd się wzięły tak nietypowe nasze nazwy dzielnicowe
c.d. wpisu z 16 czerwca br.
Jaworzno ma sporo dzielnic i są to: Bory, Byczyna, Cezarówka, Ciężkowice, Dąbrowa Narodowa, Długoszyn, Dobra,Góra Piasku, Jeleń, Jeziorki, Koźmin, Niedzieliska, Pieczyska, Siłownia, Stara Huta, Szczakowa, Śródmieście, Wilkoszyn i Wysoki Brzeg.
Osiedle Cegielniana ma nazwę od istniejącej tam kiedyś cegielni.
Osiedle Energetyków bo znajduje się blisko jaworznickiej elektrowni.
Osiedle Gagarina zyskało swoją nawę na cześć kosmonauty.
Osiedle Górnicze, jak łatwo zgadnąć, to miejsce zamieszkania wielu jaworznickich górników.
Osiedle Leopold wzięło się od szybu kopalnianego o tej samej nazwie.
Osiedle Pańska Góra to tam według legendy przyszły król Kazimierz Wielki miał spotkać dwóch drwali ścinających jawor.
Jaworzno ma sporo dzielnic i są to: Bory, Byczyna, Cezarówka, Ciężkowice, Dąbrowa Narodowa, Długoszyn, Dobra,Góra Piasku, Jeleń, Jeziorki, Koźmin, Niedzieliska, Pieczyska, Siłownia, Stara Huta, Szczakowa, Śródmieście, Wilkoszyn i Wysoki Brzeg.
W skład tych dzielnic wchodzi kilkanaście osiedli: Awaryjne, Azot, Cegielniana, Chrząstówka, Energetyków, Gagarina, Gigant, Górnicze, Tadeusza Kościuszki, Leopold, Łubowiec, Pańska Góra, Podłęże, Podwale, Pszczelnik, Sfera, Skałka, Sobieski, Stałe i Warpie.
Golisuki, Wesołe miasteczko, Drzewianki, Jerozolima to nazwy dzielnic i osiedli w Jaworznie. Niektóre z tych jaworznickich nazw stosowane są do dzisiaj, inne zaniknęły, choć niektóre z nich czasem goszczą na ustach starszych mieszkańców. Postanowiłam ruszyć tropem tych nazw i odszukać ich pochodzenie. Nie było to łatwe zadanie, posiłkowałam się wydawnictwami jaworznickimi i także rozmowami ze starszymi mieszkańcami Jaworzna. Nie wszystko się zgadzało bo starsze książki nieco inaczej tłumaczyły nazwy niż te ostatnio wydane dlatego ten poniższy opis to subiektywny mój wybór.
Osiedle Cegielniana ma nazwę od istniejącej tam kiedyś cegielni.
Osiedle Energetyków bo znajduje się blisko jaworznickiej elektrowni.
Osiedle Gagarina zyskało swoją nawę na cześć kosmonauty.
Osiedle Górnicze, jak łatwo zgadnąć, to miejsce zamieszkania wielu jaworznickich górników.
Osiedle Leopold wzięło się od szybu kopalnianego o tej samej nazwie.
Osiedle Pańska Góra to tam według legendy przyszły król Kazimierz Wielki miał spotkać dwóch drwali ścinających jawor.
Osiedle
Stałe znajduje się w dzielnicy Dąbrowa Narodowa. Nazwa jest
bardzo ciekawa, i wzięła się stąd że zamieszkali na nim
pracownicy, którzy do tej pory mieszkali w prowizorycznych barakach
w innych częściach Jaworzna np. w Wesołym
Miasteczku, lub na Osiedlu Awaryjnym) a w końcu ktoś
postanowił, że dla tych robotników powstanie nowe osiedle
mieszkaniowe z prawdziwego zdarzenia takie "na stałe".
Stąd nazwa osiedla która szybko przyjęła się wśród jego
mieszkańców. Wesołe Miasteczko, ta nazwa
dzielnicy wzięła się od imprezujących pracowników pobliskich
zakładów przemysłowych; kopalni, elektrowni itd., którzy
mieszkali w niewielkich domkach, barakach. Pracownicy owych zakładów
po prostu dobrze bawili się po pracy. Jednym z osiedli Wesołego
Miasteczka było Osiedle Awaryjne (tam mieszkali pracownicy,
którzy w razie jakichś awarii powinni jak najszybciej znaleźć się
w zakładzie pracy).
Osiedle
Gigant swoją nazwę wzięło od dużej piekarni, która niegdyś
funkcjonowała w tamtym miejscu.
Osiedle
Podwale bo znajduje się pod wałem. Duży teren opada w dół na
całym zabudowanym terenie (na Podwalu jest kilkadziesiąt schodów w
różnych miejscach osiedla). Poszczególne części Podwala też
mają swoje nazwy: Jerozolima to część osiedla, która
mieści się w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 6 i jest kilka hipotez
na pochodzenie tej nazwy. Jedna z nich jest taka, że nazwa wzięła
się od domu z okrągłą kopułą i wieżyczką, który znajduje się
na rogu Lipowej i Grunwaldzkiej i przypomina niejako kopułę z
prawdziwej Jerozolimy. Inna hipoteza mówi o tym, że nazwa pochodzi
od rodziny Gutmanów, właścicieli jaworznickich kopalń, którzy
zbudowali osiedle robotnicze na tym terenie. Byli oni Żydami. Oprócz
Jerozolimy w skład Podwala wchodzą też Nowe Podwale, Stare Podwale
i Pechnik. Nowe Podwale to bloki bliżej centrum miasta,
budowane z tzw. wielkich bloków (nie mylić z wielką płytą).
Stare Podwale to bloki z cegły, w pobliżu Jerozolimy, które
kończą się niedaleko ulicy S.F. Mazur. Z kolei nazwa Pechnik
pochodzi od nazwiska Antoniego Pechnika, właściciela kopalni i
cynkowni, osiedle znajdowało się kiedyś tam, gdzie stoi dzisiejsza
hala targowa Manhattan. Tam było też drewniane osiedle domków
robotniczych, tzw. Drzewianki (od drzewa).
Osiedle
Podłęże leży w dzielnicy śródmieście i jest to blokowisko.
Nazwa posiada geograficzne zaszłości. Łęg to podmokłe łąki,
które ciągną się od Jelenia aż do Trójkąta Trzech Cesarzy.
Hipoteza jest taka, że kiedyś jeden z folwarków księdza, który
leżał w okolicach dzisiejszego Wysokiego Brzegu, też nazywał się
Podłężem. Folwark jednak spłonął. Być może nazwę
przeniesiono na teren bliżej centrum Jaworzna. Co ciekawe,
poszczególne części Podłęża mają swoje dawno zapomniane nazwy.
Jakie? Rozrosło się ono bowiem w czterech kierunkach i pochłonęło
również inne osiedla, jak ,,Chrusty" (od szybko
usychających krzewów i drzew nadających się na opał), ,,Księżej
Górki" (podłużny pagórek od dawnej stacji kolejowej do
Chrustów (dziś Leopold) i ,,Golisuki", czyli
nieurodzajne tereny z wychodniami pokładów węgla (dziś tereny
parku, stacji paliw i części lasu). ,,Gołą suką" nazywano
wózek do przewożenia urobku w kopalni.
Osiedle
Pszczelnik przyjęło nazwę od pobliskiego lasku i ulicy o tej
samej nazwie.
Komentarze
Prześlij komentarz